piątek, 29 marca 2013

Namiot SALEWA SIERRA LEONE II

Namiot z jedną z najdłuższych tradycji w outdoorowym interesie. Od 25 lat jest naszym najlepiej sprzedającym się modelem. To się nie wzięło z niczego. Zwiększona długość zaspokoi nawet najwyższych, strome boki powiększają wewnętrzną przestrzeń. Jest po prostu wrośnięty w podłoże, w każdych warunkach. Dwa słupki przedsionka zwiększają powierzchnię nad głową, podtrzymując małą wagę. Zastosowane modyfikacje przyspieszają rozbijanie namiotu. Zastosowaliśmy nowość-zatrzaski słupkowe-które uproszczą wszystko, gdy jesteś zdany(a) na siebie. 

sierra leone



Uniwersalny i bardzo trwały namiot wewnętrzny. Będziesz mógł używać namiotu wewnętrznego niezależnie od zewnętrznego. Dwuskładnikowe zabezpieczenie zamków zapewnia ochronę przed dostawaniem się wody do namiotu. Zabezpiecza również przed potężnym wiatrem. Kiedy projektowaliśmy nasze namiotu chcieliśmy być pewni, że otwór wejściowy będzie poprawnie ochronione przed deszczem. Nawet jeśli pozostawisz otwarte wejście podczas deszczu Twój wewnętrzny namiot pozostaje wciąż suchy. Wyjątkowa kieszeń na najpotrzebniejsze artykuły, które powinny zawsze znaleźć się w okolicach głowy. Latarka, zegarek czy scyzoryk - będą zawsze łatwo dostępne. Budowa zapewnia maksymalną wentylację. Wentylacja funkcjonuje kompleksowo wewnątrz namiotu dając wygodę w gorące dni. Dwuskładnikowa ściana zapewnia wodoodporność oraz perfekcyjną wentylację. Wilgoć powstała w wyniku oddychania wydostaje się na zewnątrz i kondensuje poza namiotem wewnętrznym. Unikatowa struktura specjalnych klipsów zapewnia trwałość oraz prosty montaż. Teraz będziesz mógł rozbijać namiot prościej oraz bez wsparcia drugiej osoby. Stelaż nie wymyka się z zamocowań. To rozwiązanie użyte jest tylko przez SALEWĘ.

Namiot SALEWA SIERRA LEONE II

Cechy:
  • Rainproof Entrance
  • Double Zipper Flap
  • Door Storage Pocket
  • Gearloft
  • Door Storage Pocket
  • Waga: 3400g
  • Rozmiar po spakowaniu: 40 x 20 x 20 cm
  • Wodoodporność: Fly 10000 / Floor 5000
  • Materiał zewnętrzny: Flysheet
  • Materiał wewnętrzny: Innertent

podzial Od razu przejdź do sklepu i sprawdź cenę!

niedziela, 24 marca 2013

ROBENS Namiot ATMOS

ROBENS Namiot ATMOS - to nadzwyczajny, dwuosobowy namiot. Niespotykany z tego względu iż jako pałąki, wykorzystane są kije trekingowe. Bardzo łatwy i szybki w postawieniu, do tego niewielkiej wagi, i wygodny. Małe rozmiary po spakowaniu powodują że ATMOS to wspaniała oferta na wyprawę gdzie ogromne znaczenie ma waga i miejsce. Namiot posiada wentylacje rozwieraną od wewnątrz, gwarantującą napływ powietrza, a także przedsionek który może być wykorzystany do pozostawiania bagażu.


podzial Od razu przejdź do sklepu i sprawdź cenę!




atmos
Specyfikacja:

Wodoodporny - powłoka hydrostatyczna 1500 mm
Klejone szwy
Anty-owadowe siateczki
Zapinany pokrowiec
Trój sezonowy - od początku wiosny do końca jesieni

ROBENS Namiot ATMOS

piątek, 15 marca 2013

MARABUT Namiot QUITO

Quito to namiot dla osób szukających bardzo obszernej, szerokiej "dwójki" do celów ekspedycyjnych i trekkingowych. Zapewnia dużo miejsca w środku, w namiocie można swobodnie siedzieć (jest na prawie metr wysoki). Posiada dwie obszerne absydy - w jednej pomieści się nasz ekwipunek (bez potrzeby rozmieszczania go w samym namiocie) , w przeciwległej można bez problemu gotować nawet podczas silnych podmuchów wiatru. Zaopatrzony we wszelakie funkcjonalne drobiazgi m.in. : boczne wentylatory, odblaski, kieszonki. W szczególności rekomendowany jest jako namiot bazowy, w jakim duża ilość miejsca odgrywa wybitną funkcję.


quito

Namiot Quito ma dwa oddzielne wejścia. Nie trzeba niepokoić towarzysza, aby wyjść z namiotu. Kompaktowa, niewysoka budowa namiotu sprzyja utrzymaniu się na wietrze. Posiada wysokie parametry wodoodporności (zarówno tropiku jak i podłogi), które strzegą namiot przed przemakaniem podczas solidnych i długich deszczów. Stawianie namiotu nie jest zawiłe, jednak wymaga czasu i siły. Wentylacja namiotu jest dobra. Minusem namiotu jest jego duża waga - 4,6 kg. To bardzo dużo patrząc z perspektywy noszenia go przez dłuższy czas.

MARABUT Namiot QUITO

Cechy:
  • ilość osób: 2
  • waga: 4,6 kg
  • tropik: poliester rip stop Uv resistant 3000 mm
  • sypialnia: nylon
  • ilość wejść: 2
  • stelaż: alu
  • szpilki: alu
  • fartuchy przeciwśnieżne: tak
  • wymiary po spakowaniu: 55 cm x 17 cm
Dostępna kolorystyka:
  • oliwkowy
  • żółty

podzial Przejdź do sklepu!!

środa, 13 marca 2013

Jaskinia Bandzioch Kominiarski

Bandzioch Kominiarski jest to jaskinia znajdująca się w północno-wschodniej części Kominiarskiego Wierchu. Pozostała ona odkryta przez poznańskich grotołazów w roku 1968 (poznańscy grotołazi wyeksplorowali 3 km korytarzy do głębokości 267 m).

Jaskinia posiada zagmatwany układ korytarzy, studni i komór o wspólnej długości przeszło 9550 m i deniwelacji 562 m (-546, +16m). Górny otwór wejściowy mieści się na wysokości 1683 m. Doszukano się 7 den i paru, niezależnych ciągów wodnych. W jaskini możemy napotkać ciekawe formy morfologiczne. Nazwa Bandzioch pochodzi z góralskiej gwary (Bandzioch określa brzuch).



Bańdzioch Kominiarski

wtorek, 12 marca 2013

Mała Wysoka

Powrót w Tatry. Gigantyczna tęsknota za widokiem skarpowych wierzchołków, dołeczkowatych przełęczy i nieregularnych grani. Tatry Wysokie są jak narkotyk. Nawet się nie obejrzysz a wpadniesz w ten nałóg. Mała Wysoka jest dla mnie jak nowo przebyta droga wspinaczkowa dla himalaisty. Z jednego prostego powodu - nigdy mnie tam jeszcze stopy nie poniosły...

Który to już raz, ta sama procedura. Przedwczesna pobudka, kilkugodzinna podróż w kierunku Zakopanego. Zmęczeni, jednakże żadni wrażeń. Niewyspani jednakże pobudzeni.

Dolina Białej Wody
Dolina Białej Wody - Polana Biała Woda (Od lwej: Młynarka, Młynarz, Wysoka i Ciężki Szczyt oraz Rysy {częściowo w chmurach} , Żabia Czuba oraz Mięguszowicki Szczyt Czarny)






Samochód zostawiamy w Łysej Polanie, po słowackiej stronie. W cenniku mają tyle samo co po polskiej - 20zł. Dzień dopiero budzi się do życia. Na parkingu kilka samochodów. Ostateczne dopięcie plecaka i idziemy na szlak. Na zalążku trasa kieruje Doliną Białej Wody słow. Bielovodská dolina. Jak się okazuje później jest to największa z Dolin Tatrzańskich w paśmie Tatr Wysokich po stronie słowackiej. Do przebycia mamy jeszcze około 10 km. Górną część doliny stanowią już skały. Oznaczony, zielony szlak kieruje nas wzdłuż potoku, przez próg Doliny Kaczej i Dolinę Litworową.


Mały Młynarz (1973 m)
Mały Młynarz (1973 m)


Jest zimno. Myślę, że zaledwie kilka stopni na plusie. Jednakże zapowiada się całkiem niezła pogoda i temperatura zacznie rosnąć. Szybkim tempem podążamy wzdłuż potoku Białki. Szlak wiedzie lasem. Po drugiej stronie potoku jesteśmy w stanie ujrzeć ludzi zasuwających w kierunku Morskiego Oka. Po tej stronie spotkaliśmy tylko parę wędrowców. Do Białki najpierw napływa potok Roztoka, a później Rybi Potok - troszkę wyżej (z punktu widzenia przebywania szlaku).

Widoki od początku warte podkreślenia. Na początku ujawnia nam się szczyt Młynarza, który zdaje się być najpotężniejszym. Dopiero za nim możemy podziwiać Gerlach, Wysoką i choćby najwyżej położony punkt w Polsce - Rysy. To na prawdę piękny powrót w Tatry Wysokie. Świeże spojrzenie na góry, które znam z innej odsłony. Pozostałe obserwuję pierwszy raz w moim życiu. Ciekawość co będzie dalej pociąga niczym najlepsza książka. A fabuła wzrasta stopniowo, tak jak strefy roślinności. Pozostawiamy polanę za sobą. Czeka nas bardziej monotonny odcinek prowadzący przez las. W drodze powrotnej jego monotonność wzrośnie diametralnie... Wlecze się niemiłosiernie. Jesteśmy coraz bliżej Małego Młynarza (1973 m).
Mały Młynarz znajduje się on po naszej prawej stronie. Ogromny, dwuwierzchołkowy szczyt panuje nad doliną. Jednak jeszcze bardziej potężny jest sam Młynarz - 2170 m. Ku naszemu zdziwieniu, w dolinie, pod wierzchołkiem Młynarza rozbite są namioty. O co biega? Przecież nie można obozować na terenie TANAPu i TPNu. Układanka rozwiązała się sama po głębszej analizie mapy. Pod Młynarzem znajduje się obozowisko taternickie.




Nad Litworowym Stawem na tle Ganka
Nad Litworowym Stawem, na tle Ganka


Przez cały czas maszerujemy lasem, widok pomiędzy drzewami przypominają od czasu do czasu, że znajdujemy się w Tatrach Wysokich. Nie możemy się już doczekać otwartych przestrzeni. Wolności , szorstkości skał i zadręczającego zapachu kosodrzewiny. Gdy opuścimy las znajdziemy się w innym wymiarze. Wymiarze, nieporównywalnego majestatu ponad 2 tysięcznych grzbietów i wierzchołków.
I tak też się dzieje. Mozolne podejście wyzwala nas z pod władania pasma lasu. Coraz więcej pojawia się kosodrzewin. Rzadkie drzew nie zasłaniają ostrych i pociętych grzbietów. Urozmaicają postrzeganie tego co piękne i niepowtarzalne. Litworowy Potok towarzyszy nam przy podejściu. Na całkiem obszernym kamieniu postanawiamy zrobić pierwszą przerwę. Mały głód dał o sobie znać. Nie wiem jak długo już idziemy. Jednak rozważam, że 3 godziny drogi, w całkiem szybkim tempie, posiadamy już za sobą. Sam nie wiem czy to odmiana rywalizacji, jednak rwie mnie do góry. Mam dzisiaj moc, jutro pewnie będzie mi brakować sił. Litworowy Potok doprowadza nas do Litworowego Stawu. Kompozycja niepospolitej urody. Niewielki staw na tle Ganka..... Niby wszystko się wydarzyło, a tak na prawdę nic się nie wydarzyło....
Coraz lepiej widać zamiar naszej wyprawy - Polski Grzebień i Mała Wysoką. Jesteśmy coraz bliżej jednakże nadal daleko.


Szlakowskazy pod Polskim Grzebieniem
Szlakowskazy pod Polskim Grzebieniem 


Boga można spotkać w miejscach stworzonych przez niego samego. Pytanie co do Nas mocniej przemawia? Drobna roślinka , robaczek, urwista przełęcz czy bogactwo i przepych? Ja wiele lepiej czuję się w górach. To jest dla mnie dogłębne bogactwo. Nie jest istotne jak wyglądam, w jakich butach tutaj przybyłem, czy moja koszula jest czysta czy brudna.... Ja tu jestem! Może pomoże mi to w byciu lepszym człowiekiem. Może nie.




Szlak z Wielickiej Doliny na Polski Grzebień
Szlak z Wielickiej Doliny na Polski Grzebień



Bez trudu dochodzimy pod Polski Grzebień. Póki co jest przyjemnie. Nie myślimy nawet o pojawiającym się zmęczeniu. Podążamy w nieznane i to dodaje sił. Pojawiają się szlakowskazy przymocowane do skał. Trochę niecodzienny dla mnie widok.
Pojawia się nawet drabinka, choć z chodzeniem po drabinie nie ma ona nic wspólnego. Są to raczej zabezpieczone drzewem "schody".

Dochodzimy na Polski Grzebień...

Polski Grzebień, po słowacku Poľský hrebeň jest okazałą przełęczą na kluczowej grani Tatr Wysokich. Unosi się na wysokość 2200 m n.p.m. Mieści się pomiędzy doliną Białej Wody (dokładniej dolina Świstowa) i doliną Wielicką. Dawniej nazwa ta odnosiła się do większej części poszarpanej grani, za która znajdowała się Polska.
Chwila odpoczynku, podziwiamy najmocniej tytułowanego Gerlacha. Nigdy nie zobaczyłem go z tak niewielkiej odległości. Nawet nie zdaje się tak potężny. Troszkę nawet jestem tym faktem rozczarowany. No, jednakże tak jest to najmiłościwszy Gerlach i czapki z głów... Wyżej w Tatrach się nie da...




Mała Wysoka
Mała Wysoka


Od Polskiego Grzebienia sytuacja zmienia się diametralnie. Na szlaku jest wyraźnie więcej piechurów. Powodem jest dużo popularniejsza i dużo krótsza trasa z Wielickiej Doliny. Nie umię powiedzieć dlaczego same podejście na szczyt przypomina mi trochę podejście na Banikova. Kolejna droga w nieznane i następne nowe widoki pojawiają się w miarę upływania czasu. Jest co chłonąć. Pojawia się Sławkowski, którego nigdy z takiej odległości nie widziałem. Do szczytu dochodzimy całkiem szybko. Dziś mamy chyba taki dzień zapierdalacza. Z samego szczytu widoki zabijają... Na pewno wytwarzają one przyszłościowe plany.

Mała Wysoka (słow. Východná Vysoká, niegdyś Malá Vysoká) unosi się na wysokość 2429 m n.p.m. Mieści się pomiędzy Polskim Grzebieniem a Rohatką. Jest to szczyt zwornikowy o kształcie przypominającym piramidę. Poprzeczna grań kieruje w kierunku Staroleśnego Szczytu. Na Małą Wysoką poprowadzony jest żółty szlak z Polskiego Grzebienia (około 1h podejścia, droga powrotna 35 minut). Sama nazwa połączona jest z pobliskim szczytem - Staroleśny Szczyt, który niegdyś nosił nazwę Wysoka. Z tej przyczyny przylegający z nim szczyt określono Małą Wysoką. Na zaczątku XX wieku słowacką nazwę Malá Vysoká zmieniono na Východná Vysoká ("Wschodnia Wysoka").


Lodowy Szczyt , Durny Szczyt w chmurach, Pośrednia Grań - Łomnica nie widoczna...
Lodowy Szczyt , Durny Szczyt w chmurach, Pośrednia Grań - Łomnica nie widoczna...


Na wierzchołku odpoczywamy i podziwiamy to co nas otacza. Zwyczajna kanapka smakuje w takim miejscu jak wykwintny i najlepiej podany obiad w drogiej restauracji... Najtrudniej jest jednakże podjęć decyzję aby wracać. Czas jednakże nagli, a droga powrotna daleka... Zmęczenie daje się we znaki i zaczynamy włóczyć nogami...



niedziela, 10 marca 2013

Namiot MSR HUBBA

Namiot HUBBA firmy MSR jest bardzo niewielkiej wagi, o konstrukcji dwupowłokowej, prosty w rozłożeniu namiot jednoosobowy. Namiot 3-sezonowy. Nie jest przeznaczony na okres zimowy.






Hubba
Największą przewagą namiotu HUBBA jest jego niewielka waga - 1290 g / 1474 g (minimalna/całkowita). Namiot posiada duży przedsionek, w którym bez kłopotu mieści się cały ekwipunek. Można w nim wygodnie przygotowywać potrawy. Jak na namiot jednoosobowy posiada dużo miejsca w środku. Swobodnie możemy w namiocie usiąść. Jest to nieskomplikowana i funkcjonalna konstrukcja, którą bardzo szybko możemy rozbić.

Dzięki swojej konstrukcji uniemożliwia stykaniu się ścianek tropiku z sypialnią. W wypadku pojawienia się kondensacji pary wodnej na ściankach tropiku występują niewielkie szanse, aby stykały się one z naszym śpiworem. Konstrukcja namiotu jest solidna i sztywna. W zestawie znajdują się mocne i mało ważące szpilki

Wewnątrz namiotu znajdują się dwie kieszonki na drobiazgi.

Opis:

. istnieje możliwość użytkowania tylko tropiku lub tylko sypialni
. lekka konstrukcja
. RipStop
. ilość wejść: 1
. odporny na wodę, wiatroszczelny i oddychający materiał
. duże wejście
. moskitiera
. mocowania: 2 odciągi, sypialna i tropik mają oddzielne mocowania dolne
. wyposażenie: 2 odciągi, 2 napinacze, 8 szpilek aluminiowych, reperaturka, pokrowiec

Właściwości:

Materiał tropiku: 40D x 238T Ripstop Nylon, pokryty silikonem i poliuretanem,  1 500 mm
Materiał sypialni: 20D Polyester mesh
Materiał podłogi: 40D x 238T Ripstop Nylon, pokryty poliuretanem i DWR,  10 000 mm
Pałąki: 1 pałąk DAC
Dostępne kolory: zielony
Kolekcja: MSR Experience Wiosna - Lato 2012

MSR namiot HUBBA

piątek, 8 marca 2013

Banówka

Banówka (Banikov) mieści się na wysokości 2178 m n.p.m w Tatrach Zachodnich. Jest najwyżej położonym wierzchołkiem w ich podstawowym grzbiecie.

Zbudowany jest z granodiorytów rohackich o składzie zbliżonym do granitów Tatr Wysokich (ostre kształty). W kierunku Doliny Spalonej schodzą skaliste sciany z dużymi piargami.
Pierwsze wejście zimowe na wierzchołek miało miejsce w roku 1911 - Józef Lesiecki i Leon Loria.

Na szczyt kierują słowackie szlaki.

- czerwony szlak biegnący granią zasadniczą Tatr Zachodnich na odcinku od Smutnej Przełęczy do Banikowskiej Przełęczy przez Trzy Kopy, Hrubą Kopę i Banówkę.

Czas przejścia ze Smutnej Przełęczy na Banówkę: 2 h, z powrotem tyle samo
Czas przejscia z Banówki na Banikowskš Przełęcz: 30 min, z powrotem 30 min

- zielony szlak z bufetu Rohackiego obok Rohackich Stawów przez Banikowską Przełęcz na wierzchołek (odcinek od przełęczy razem ze szlakiem czerwonym), a z niego przez Jałowiecki Przysłop i Jałowiecką Przełęcz do Schroniska Żarskiego w Dolinie Żarskiej.

Czas przejścia z bufetu na Banówkę: 3:50 h, z powrotem 2:50 h
Czas przejścia ze szczytu do budynku schroniska: 2 h, z powrotem 3 h

Jest alternatywa wyjścia z Doliny Chochołowskiej. Jednakże jest to długa i trudna wycieczka.